Autor |
Wiadomość |
Poochini |
Wysłany: Czw 17:18, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
Ryjek i muminek jednocześnie |
|
|
Jelonek |
Wysłany: Czw 15:01, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
Że niby ryjek czy mała mi? |
|
|
Poochini |
Wysłany: Pon 19:56, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
Znajdź różnicę.
|
|
|
mały |
Wysłany: Śro 22:46, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
No dobra. Ale podaj przykład rozwiązania problemu. Co ma się zmienić? |
|
|
Jelonek |
Wysłany: Śro 20:50, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
Tez Cie loffciam ;* |
|
|
Poochini |
Wysłany: Śro 20:33, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
Jelonek - nic dodać, nic ująć, święte słowa.
Buziole :* xD |
|
|
Jelonek |
Wysłany: Śro 19:55, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
Krycha ty nie pierdol glupot bo miales nie isc w sobote do szkoly wcale. A na matme jak to okresliles "dla zwaly" sie zglaszales zamiast do kina. To tylko swiadczy o tym, ze twoje slowo gowno znaczy. A teraz jaki wzorowy uczen. Jebani hipokryci. Jesli ta szkola mnie czegos nauczyla, to z pewnoscia tego, ze jesli umiesz liczyc... to licz na siebie. Ja tam moge sie nauczyc. Zaden problem. W miare dobrze z matmy stoje. Jesli jednak ktos bedzie chcial cos z tym zrobic to ja chetnie wysle rodzicow, bo im tez sie to nie podoba. Ale w 2-3 rodzicow to raczej szkoda zachodu. Ale spojrzmy prawdzie w oczy, ze przy takiej organizacji klasowej to nic nie zdzialamy. No coz trzeba sie z tym pogodzic UCZMY SIE |
|
|
gabor[E]k |
Wysłany: Śro 19:30, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
Napiszcze szczeze kto sie uczy z lekcji na lekcje ? Gdybyscie sie uczyli to by niebylo problemow. A jak chcecie cos zrobic to podobno zebranie jest niedlugo nagadajcie rodzicom zeby poruszyli ten temat na zebraniu |
|
|
totalcreatine |
Wysłany: Pon 23:47, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
Prawda jest taka uczcie sie ...
Przykład w sobote była okazja zeby sie podszkolic z matmy były dodatkowe zajecia i kto był 4 osoby... to pokazuje komu na czym zależy
Prawda taka ze facet myślał ze my do matury sie przygotowujemy i dlatego do niego przyślismy ... ( bez komenatrza) ale chociaż coś człowiek zapamiatał ...
Podsumowujać zamiast narzekania do nauki czas sie wziasc ... Chodz ciagle łudze sie ze Gacowa wróci do nas bo niekiedy mam tego Miłego Pana dośc w ch** ... |
|
|
zales |
Wysłany: Pon 20:01, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
a kogo rodzice coś mówili jak mój ojciec wjechał na łopatę za dorała? Łopata broniła dorała a nikt z rodziców nic nie mówił. Żeby coś zrobić potrzebna jest solidarność |
|
|
Jelonek |
Wysłany: Pon 19:50, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
Żal.ru |
|
|
Poochini |
Wysłany: Pon 9:12, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
Mój stary na pewno nic nie zdziała Obce osoby nim łatwo manipulują Zamiast stanąć po mojej stronie to on uwierzy we wszystko co by mówiła wychowawczyni czy Dorał, bez względu na to co ja powiem. Jeszcze by wyszło na to, że to ja jestem WSZYSTKIEMU winny.
Jednym słowem żal.pl |
|
|
Jelonek |
Wysłany: Nie 1:28, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
Jo ale moi sami to duzo nie zdzialaja... Bez solidarnosci klasowej to nic nie zrobimy. Jo tak w ogole to 3 osoby forum czytaja. N/C tak to my nic nie zrobimy Trudno. W takim razie sie uczmy ) |
|
|
mały |
Wysłany: Sob 20:05, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
No to na co czekasz? Wysyłaj starszych do budy! |
|
|
Jelonek |
Wysłany: Sob 17:16, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
Tak z takim nic. Bo ja jako uczeń gówno moge. Potem sie beda mscic itp. Ale jak tak rodzice pojda to zupelnie inna sprawa. Nawet kiedys ktos mowil, Kornacki bodajze, ze jedyny kto ma najwieksza wladze to rodzice. I powiedzial to apropo egzaminow. |
|
|