Dorau

Jelonek

Panowie nie wiem jak wy, ale ja mam dość tego całego burdelu i już powiedziałem mamie i tacie, zeby poszli do dyrektora i ogarneli coś zeby sie dorau odpierdolił i dał nam kurwa życ. Jak mamy sie do matury przygotowac jak ten cwel nas ciagle stresuje. Ludzie nawet na lekcje sie boja chodzic. Wypowiedzcie sie. Lepiej by bylo jakby sie wiecej rodzico opowiedzialo.

Niech nikt mi nie powie, ze jest dobrze, bo nie jest... Z matmy pisze paru ludzi. Niech dorau robi fakultety jak chce przygotowac. Z Niemca, Polskiego, Informatyki, Geografii jakos potrafia fakultety zrobić, a i rudzki daje wieksze luzy kutkowi i zalesiowi. A Dorau ma to gdzies i trzeba to zmienic. Nie wiem czy zauwazyliscie ale jak sie uczylem na sprawdzian to uczylem sie z ksiazki i tam zadnia byly o wiele latwiejsze nize te co robimy na lekcjach. Na przyklad pierwsze zadanie od ktorego w ogole kombinatoryke zaczelismy od razu po definicji klasycznej bylo liczenie zadania z zakresu rozszrzonego i w dodatku z zielona szpilka.

Chcecie coś zmienić czy czekać bezczynie i pozowolić mu nas zalawalic kartkowkami z matmy, ktorej i tak nie wytlumaczy. Nauczyciel jest od tego, ze ma nauczac? To chyba logiczne.

Moi rodzice deklaruja, że jak bedzie trzeba to pojda. Ale sami pewnie duzo nie zdzialaja. Ktos mnie wesprze? Czy chcecie dalej takiej matematyki? Naskarazyc zawsze mozna. Moze sie cos zmieni. Bo to chyba nie o to chodzi, zeby unikac dostania lacza i do szkoly nie chodzic?

Kto jest ze mna a kto przeciw?

Wypowiedzcie sie

kutek_ksa

Hmmm, zależy jak na to patrzeć... Ja ogólnie podzielam Twoje zdanie, ale z drugiej strony wiem, że nic z tego nie wyjdzie... Słyszałeś co nam mówił dyrektor na WoS-ie.. Że wiele razy proszono go o zmianę nauczyciela - chodziło tu właśnie o Dorała - a on i tak tego nie zrobił... Wg dyrektora i zresztą większości części pedagogicznej w naszej szkole pan Dorał jest nauczycielem bardzo dobrym, a tylko wymagającym.. I chociaż bardzo bym chchiał, żeby wyjebali go na zbity pysk to zdrowy rozsądek podpowiada mi, że wszelkie próby i tak nie mają sensu bo gówno zdziałamy.. Smutne ale prawdziwe.. Pozdro

mały

Dorau to zuoo!
Za późno na zmiany. Zresztą i tak na zmianę nie ma szans. Można co najwyżej próbować zmienić podejście nauczyciela do uczniów co wcale nie będzie łatwe. Nie wiem czy zauważyliśie, ale on ma w sobie coś z człowieka i czasem daje nam szanse tylko nie zawsze dobrze je wykorzystujemy przewala oczami

Jelonek

Nie chodziło mi o zmiane. Tylko, zeby w koncu przestal nas katowac zadaniami z rozszrezenia i zaczal nas ladnie uczyc i dawac latwe przyklady a nie ciekawe. No i niech kurwa zacznie respektowac prawo do kropki. Zreszta sam nam mowi, ze mozna wziasc jak sie ma 2 oceny, a potem zmienia zdanie. Jego slowo gowno znaczy. Chodzi o to, zeby nam tylko popuscil

mały

Powiedz mu to w twarz Hyhy

Ale nie drąc mordę z końca klasy tylko tak po lekcji Wesoly

Jelonek

Jakos nie mam ochoty byc pytanym do konca roku szkolnego

kutek_ksa

No widzisz z takim podejściem nic nie zrobisz Mruga

Jelonek

Tak z takim nic. Bo ja jako uczeń gówno moge. Potem sie beda mscic itp. Ale jak tak rodzice pojda to zupelnie inna sprawa. Nawet kiedys ktos mowil, Kornacki bodajze, ze jedyny kto ma najwieksza wladze to rodzice. I powiedzial to apropo egzaminow.

mały

No to na co czekasz? Wysyłaj starszych do budy!

Jelonek

Jo ale moi sami to duzo nie zdzialaja... Bez solidarnosci klasowej to nic nie zrobimy. Jo tak w ogole to 3 osoby forum czytaja. N/C tak to my nic nie zrobimy Smutny

Trudno. W takim razie sie uczmy Wesoly

)

Poochini

Mój stary na pewno nic nie zdziała

Obce osoby nim łatwo manipulują

Zamiast stanąć po mojej stronie to on uwierzy we wszystko co by mówiła wychowawczyni czy Dorał, bez względu na to co ja powiem. Jeszcze by wyszło na to, że to ja jestem WSZYSTKIEMU winny.

Jednym słowem żal.pl

Jelonek

Żal.ru

zales

a kogo rodzice coś mówili jak mój ojciec wjechał na łopatę za dorała? Łopata broniła dorała a nikt z rodziców nic nie mówił. Żeby coś zrobić potrzebna jest solidarność Kwadratowy

totalcreatine

Prawda jest taka uczcie sie ...

Przykład w sobote była okazja zeby sie podszkolic z matmy były dodatkowe zajecia i kto był 4 osoby... to pokazuje komu na czym zależy
Prawda taka ze facet myślał ze my do matury sie przygotowujemy i dlatego do niego przyślismy ... ( bez komenatrza) ale chociaż coś człowiek zapamiatał ...

Podsumowujać zamiast narzekania do nauki czas sie wziasc ... Chodz ciagle łudze sie ze Gacowa wróci do nas bo niekiedy mam tego Miłego Pana dośc w ch** ...

gabor[E]k

Napiszcze szczeze kto sie uczy z lekcji na lekcje ? Gdybyscie sie uczyli to by niebylo problemow. A jak chcecie cos zrobic to podobno zebranie jest niedlugo nagadajcie rodzicom zeby poruszyli ten temat na zebraniu